Magda od początku wiedziała jakiego dywanu szuka. Była w trakcie urządzania salonu i choć większość elementów jego wyposażenia już zostało wybranych i zakupionych, dywanu wciąż brakowało. Dostałam moodboard i zapytanie o dywan w marokańską koniczynę w odcieniach niebieskiej mięty. Miał być miękki, z naturalnych materiałów i wytrzymały. Wykorzystałam w tej realizacji możliwości jakie daje handtufting, czyli ręczne taftowanie wg indywidualnego projektu. Zaproponowałam dywan na zamówienie, Magda zgodziła się zaczekać (intuicja dała znać, że warto 😉). Przesłałam dwie propozycje kolorystyczne oraz sposób rozmieszczenia wzoru na dywanie o wymiarach 160×200. Na podstawie jedynie zdjęć decyzja została podjęta. 😊 Dywan dla Magdy został wytkany z wełny (100% czysta, nowozelandzka), która jest ciepła i miła w dotyku oraz ma niezwykłe właściwości regulacji wilgotności we wnętrzu (z pomieszczeń zbyt wilgotnych tę wilgoć pochłania, zbyt suchym ją oddaje). Oprócz zdjęć, które właśnie oglądacie, dostałam jeszcze od Magdy wiadomość: „Leżymy z dziećmi na dywanie i bajki oglądamy.” Ehhh…. 😊